Brat zakupił mi lawendę w Lidlu. Zastanawiałam się nad doniczkami, nie lubię za bardzo doniczek plastikowych, znalazłam gdzieś na strychu gliniane doniczki ale były już troszkę zniszczone. Postanowiłam zrobić swój pierwszy w życiu decoupage. Wyszło może nie rewelacyjnie, ale dla mnie jest super.Technika mi się spodobała, zakupiłam jeszcze lakier pękający i na pewno coś jeszcze odświeżę ze swoich starych rzeczy
Bardzo mi się podoba lawenda i jest jeden dodatkowy plus tej pachnącej roslinki na balkonie, nie mam w domu much i komarów.;)
Lawenda w lawendzie fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńI wyszły Ci fantastycznie te doniczki :) Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. .:)
OdpowiedzUsuń