Wczoraj przeglądałam bloga KUBY mój pięciolatek zobaczył kwiatkowe babeczki zrobione przez Kubę. Tak mu się spodobały, ze musiały byc wczoraj tez zrobione. babeczki były robione z myślą o kuzynce, która obchodzi dzisiaj 4 urodziny. Niestety okazało się że babeczka przerosłą mojego pieciolatka i troche mnie też. Nie moglismy poradzić sobie ze stokrotkami, więc poszliśmy troszkę na łatwiznę i zrobiliśmy babeczkę różaną. Mój synek wycinał slimaczki , przy mojej pomocy zwijał je i przyklejalismy do babeczki. Z racji tego że mój chłopczyk raczej z tych mało cierpliwych zrobił 4 sztuki różyczek a potem było " Mamusiu dokończysz?" wiec mamusia dokończyła. Zaniosłam babeczkę do pokoju a mój syn otworzył szeroko oczy i mówi " jeju jaka piekna". Według mnie babeczka taka sobie ale zachwyt w oczach mojego syna - bezcenny.:)
Dzień dobry. Proszę Pani jaka szkoda że nie dała Pani zdjęcia. I dziękuję za linkę do mnie ale otwierają się moje kartki a nie babeczki. Proszę zrobić zdjęcie babeczki ja bym tak chciał zobaczyć. Z różyczkami też robiłem babeczki ale czekają na odpowiedni moment żebym je pokazał.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
Zdjęcie juz wstawiłam.:)
OdpowiedzUsuńOj jest teraz widzę zdjęcie. Nie widziałem go za pierwszym razem. Bardzo ładna teraz trzeba zrobić więcej babeczek i to koniecznie. A na dodatek na jutro planuję coś specjalnego i to właśnie do babeczek więc bardzo zapraszam na jutro rano. Będzie mi bardzo miło jeśli Pani i takie coś zrobi ze swoim synkiem. Co to będzie? No to chwilowo tajemnicza tajemnica.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
Piękne babeczki :) Kolorki bardzo energetyczne, takie na przekór jesienniej szarości :)
OdpowiedzUsuńAż sama nabrałam ochoty na zrobienie takiej :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Twój synek ma świetny gust i wie co ładne.Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń