Grocholę podczytuję w biedronkowej gazetce Moje Smaki Życia. Coś kiedyś czytałam większego, ale nie pamiętam co. Chyba "Nigdy w życiu". Nudne skarpetki wyglądają super i jak widać na fotce daleko im do nudy. Czy druga skarpetka będzie miała identyczny układ kolorów czy pójdziesz na żywioł?
Mnie zawsze przyprawiały o kompleksy dziewczyny , które robiły z takiej włóczki np rękawiczki i te rękawiczki miały idealnie taki sam układ kolorów. Nigdy nie chciało mi się celować, by perfekcyjnie utrafić. Jak to dobrze, że nie mnie jednej ;)
ja jakoś nie staram sie żeby były takie same zabawniej wyglądaja jak sie róznia.;) a ze ja lubie sie śmiać wiec lubię robic psikusy łacznie z nierówno dobranym kolorem skarpetek.
ksiązka fajna. czyta sie szybko, poruszane sa ciekawe problemy. według mnie jesli ktos lubi książki Grocholi nie rozczaruje się, jeśli nie zna to tez sie nie rozczaruje. Czytadło do polecnia
Grochola ma książki dobre do poczytania, nigdy nie żałowałam, jak już zaczęłam. A dzierganie skarpetek, to fajna rzecz. Znam ludzi, którzy kochaja dziergac właśnie skarpetki. kolor Twoich piękny! Anka
:) Skarpety to zawsze jest towar deficytowy, przynajmniej w moim domu :) Zastanawiam się jak dajesz radę czytać i dziergać, mi by chyba kręgosłup wysiadł ;) Odkąd dziergam przerzuciłam się na słuchowiska ;) Pozdrawiam serdecznie, Ewa
nie daję rady czytac i dziergac jednoczesnie.;) dlatego albo czytam albo dziergam..:) jęsli chce czytac i dziergac to raczej audiobook wtedy. Ale w sumie wole papierowe ksiązki wiec albo, albo.:)
To wcale nie jest nuda! Ja nie potrafię! Toteż zazdroszczę umiejętności. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzieki
UsuńJeszcze nie próbowałam robić skarpetek, a książkę Grocholi znam. Lubię jej małe formy literackie.
OdpowiedzUsuńno to ze skarpetkami wszystko przed Tobą. A Grocholę lubie poczytać.:)
UsuńGrocholę podczytuję w biedronkowej gazetce Moje Smaki Życia. Coś kiedyś czytałam większego, ale nie pamiętam co. Chyba "Nigdy w życiu". Nudne skarpetki wyglądają super i jak widać na fotce daleko im do nudy. Czy druga skarpetka będzie miała identyczny układ kolorów czy pójdziesz na żywioł?
OdpowiedzUsuńma podobny, ale nie starałam sie za bardzo żeby był identyczny,:)
UsuńMnie zawsze przyprawiały o kompleksy dziewczyny , które robiły z takiej włóczki np rękawiczki i te rękawiczki miały idealnie taki sam układ kolorów. Nigdy nie chciało mi się celować, by perfekcyjnie utrafić. Jak to dobrze, że nie mnie jednej ;)
Usuńja jakoś nie staram sie żeby były takie same zabawniej wyglądaja jak sie róznia.;) a ze ja lubie sie śmiać wiec lubię robic psikusy łacznie z nierówno dobranym kolorem skarpetek.
Usuń:D
UsuńAaaa, zawsze chciałam Ci powiedzieć, że ta fota z rowerami jest obłędna ;)
OdpowiedzUsuńmnie tez sie podoba.;)
UsuńSkarpetki ostatni raz robiłam kilkanaście lat temu dla syna. Może czas najwyższy znów jakieś zrobić?
OdpowiedzUsuńto moze czas sobie przypomnieć.:)
UsuńAle z a to jaki piękny kolor. Kryształowego anioła nie znam. Polecasz?
OdpowiedzUsuńksiązka fajna. czyta sie szybko, poruszane sa ciekawe problemy. według mnie jesli ktos lubi książki Grocholi nie rozczaruje się, jeśli nie zna to tez sie nie rozczaruje. Czytadło do polecnia
UsuńGrochola ma książki dobre do poczytania, nigdy nie żałowałam, jak już zaczęłam. A dzierganie skarpetek, to fajna rzecz. Znam ludzi, którzy kochaja dziergac właśnie skarpetki. kolor Twoich piękny!
OdpowiedzUsuńAnka
:) Skarpety to zawsze jest towar deficytowy, przynajmniej w moim domu :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak dajesz radę czytać i dziergać, mi by chyba kręgosłup wysiadł ;) Odkąd dziergam przerzuciłam się na słuchowiska ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa
nie daję rady czytac i dziergac jednoczesnie.;) dlatego albo czytam albo dziergam..:)
Usuńjęsli chce czytac i dziergac to raczej audiobook wtedy. Ale w sumie wole papierowe ksiązki wiec albo, albo.:)
W takim razie źle zrozumiałam :)
UsuńRaczej nie wygląda ta skarpetka na nudna:-))) Kryształowego anioła czytałam i też mi się ta książka podobała. Serdeczności
OdpowiedzUsuńmnie tez sie podoba. A za skarpetowe komplementy dziekuje.:)
UsuńObym ja mogła się tak pięknie nudzić.Grocholę lubię czytać.Ale głównie słucham audiobooków, ze względu na problemy z oczami.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.