spodobało mi sie robienie bransoletek na szydełku wiec powstały kolejne.
Ksiązka która czytam to Wołanie kukułki. Jak na razie taka sobie mam nadzieje ze się rozkręci
I zakładka kocia powstała
Koslawy ale jest wzór na zakładkę Liba okrązen w kole dowolna zalezy jaka ma byc głowa. Reszt to już wasz fantazja oczy uszy wąsy czy co tam chcecie
o, jaka pięknościowa zakładka!!! czy mogłabyś pokazać jak ją zrobić? :)
OdpowiedzUsuńpostaram sie ja rozrysować. Jest prosta bardzo.
Usuńsuper, bardzo się cieszę :)
Usuńjuz koślawy ale jest
UsuńSuper ta zakładka! Bardzo fajna.
OdpowiedzUsuń"Wołanie kukułki" mam na uszach i całkiem dobrze mi się słucha. wymienimy się później wrażeniami.
bardzo chetnie podzielę sie wrażeniami , po mału zaczyna się rozkręcać .:)
UsuńCiekawa ta zakładka. Brakuje mi czegoś do zaznaczenia książek więc może sobie taką dziergnę.
OdpowiedzUsuńA książka już jest na mojej liście. No chyba, że okaże się, że nie będzie ciekawa więc z ciekawością czekam na opinię końcową :)
polecam dzierga sie przyjemnie i efekt chyba ciekawy.:)
UsuńJaka ciekawa zakładka! Tez czekam na opinię po przeczytaniu książki - widziałam ją w księgarni i zastanawiałam się nad nią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Zakładką i mnie Pani zauroczyła, muszę sobie koniecznie wydziergać podobną! Jak to możliwe, że jeszcze jej nie mam? Do zapamiętania stron z reguły służy mi papierek, pamięć podręczna, a przy dobrych wiatrach żółta karteczka "post-in" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
oj ja kocham zakąłdki mam kilka róznych ale zdarza sie że karteczka żótła się przydaje jako zakładka
UsuńŚwietne są takie zakładki. Nadają się na prezenty :)
OdpowiedzUsuńZakładeczka bardzo pomysłowa... Co do książeczki, mnie osobiście bardzo umęczyła, nie byłam nią zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie strasz bo jak an razie " d.. nie urywa" jak to mówi pan Buzek.:)
UsuńZaczęłam ja czytać wczoraj i... wrażenia identyczne z Twoimi... widać, że książka pisana ręką kobiety... hmmm.... szału nie ma... ;) ale będę słuchać dalej!
OdpowiedzUsuńno zobaczymy moze sie rozkręci
UsuńAle super masz pomysl z tymi zakładkami - branzoletkami. Ja dotychczas robiłam opaski na włosy w ten sposob, a nawet nie pomyslalam, że można je w ten sposob wykorzystac. Pozdrawiam Beata z modanabio.com
OdpowiedzUsuńTaka zakładeczka umiliłaby dodatkowo czytanie, które samo w sobie jest niezwykle przyjemnie, wspaniałe wszystkie Twoje wyroby:)))
OdpowiedzUsuńKsiążka na razie w planach :) świetna zakładka kot :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zakładkę ;) aż żałuję, że do czytnika nie potrzeba ich...
OdpowiedzUsuńZakładka świetna, wzór sobie zapisuję. Wrażeniami na temat książki się podziel koniecznie bo też mam na nią zakusy a opinie bardzo różne. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńFajna zakładka
OdpowiedzUsuńZakładka jest przecudowna.
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładeczki :-)
OdpowiedzUsuńale świetna!
OdpowiedzUsuń