ostatnio nie miałam czasu ale dzisiaj jakos sie udało.
Na drutach spódnica , juz jakis czas bo w między czasie inne rzeczy sie robiły a w czytaniu kolejna Jodi
Jodi czytałam tylko "czarownice z salem fals" i wydała mi się przyciężkawa i psychologoczna jakaś... chociaż może to ten konkretny tytuł tak ma... A spódnica zapowiada się rewelacyjnie :)
Zbieram ponownie ekipę wymianki miętowo/limonkowej- jeśli wyrobisz , to zapraszam serdecznie do wymianki noworocznej http://www.hubka38.blogspot.com/2014/11/kto-chetny-na-wymianke-noworoczna.html Pozdrawiam hubka38:-)
Ciekawa jestem bardzo tej spódnicy, ja tylko zawsze górną połowę ciała ubieram dzianiną, i tak sobie myślę, czy to nie błąd czasami?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Dzisiaj czytałam opis tak dzierganej czapki. Dla mnie to czarna magia, chyba brak mi wyobraźni.
OdpowiedzUsuńBasiu ale to bardzo prosty wzór jest.:)
UsuńFajne połączenie wełenek.Ciekawa jestem końcowego efektu :)
OdpowiedzUsuńJa tez jestem ciekawa efektu robie pierwszy raz taka spódniczke.:)
UsuńUwielbiam Jodi i ten tytuł chyba czytałam. Ale musze sprawdzić:)
OdpowiedzUsuńfajne kolorystyczne polaczenie ;D tez mnie korci na ta spodnice ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dzieki Aniu> No to czekam jak bedzie wygladała twoja spódniczka
UsuńJodi czytałam tylko "czarownice z salem fals" i wydała mi się przyciężkawa i psychologoczna jakaś... chociaż może to ten konkretny tytuł tak ma...
OdpowiedzUsuńA spódnica zapowiada się rewelacyjnie :)
Marzylaby mi sie spodnica na drutach ja poki co ciagle mecze mitenki do spodnicy daleka droga pozdrawiam serdecznie beata
OdpowiedzUsuńZbieram ponownie ekipę wymianki miętowo/limonkowej- jeśli wyrobisz , to zapraszam serdecznie do wymianki noworocznej http://www.hubka38.blogspot.com/2014/11/kto-chetny-na-wymianke-noworoczna.html Pozdrawiam hubka38:-)
OdpowiedzUsuńZa każdym razem, jak widzę tę spódnicę to mnie ogarnia zachwyt. W zasadzie jest niby prosta, ale efekt zawsze jest oszałamiający.
OdpowiedzUsuńFajne połączenie kolorów w tej spódnicy.
OdpowiedzUsuń