sobota, 30 stycznia 2016
czwartek, 28 stycznia 2016
środa, 27 stycznia 2016
wtorek, 26 stycznia 2016
poniedziałek, 25 stycznia 2016
4 i 5/52 - choróbsko sprzyja czytaniu

dzisiaj post raczej czytelniczy niż robótkowy .Rozłożyło mnie choróbsko jakies wirusisko - gorączka kaszel itd. Piątek - nic nie pamietam tylko tyle ze chwila brałam leki od gorączki. Sobota jednak i niedziela były już lepiej. Dało sie czytac więc czytałam.:)
Książka Picoult taka sobie, przeczytałam ale to takie nastolatkowe raczej romansidło - nie moja bajka
Rudnicka za to rewelacja oderwać sie nie mogłam, jak zwykle autorka wymysliła swietna fabułę, pełną zaskakujących wydarzeń, a przy tym inteligentną i pełna humoru. Świetna polecam
Na pocieszenie synuś podczas wypadu z babcią do sklepu kupił mamusi wiosnę żeby mi było weselej.
Książka Picoult taka sobie, przeczytałam ale to takie nastolatkowe raczej romansidło - nie moja bajka
Rudnicka za to rewelacja oderwać sie nie mogłam, jak zwykle autorka wymysliła swietna fabułę, pełną zaskakujących wydarzeń, a przy tym inteligentną i pełna humoru. Świetna polecam
Na pocieszenie synuś podczas wypadu z babcią do sklepu kupił mamusi wiosnę żeby mi było weselej.
środa, 20 stycznia 2016
wtorek, 19 stycznia 2016
niedziela, 17 stycznia 2016
piątek, 15 stycznia 2016
czwartek, 14 stycznia 2016
wtorek, 12 stycznia 2016
poniedziałek, 11 stycznia 2016
Fanka hybrydowych paznokci

Moim kolejnym hoplem są hybrydowe lakiery do paznokci. uwielbiam mieć ładne paznokcie , ładnie pomalowane i zadbane. Sama nie umiem robić hybrydy, ale sa przecież ludzie którzy zajmuja sie tym zawodowo. Każdy ma jakiś fach w ręku bądź robi cos co lubi. ja uwielbiam robótki na drutach i szydełku. Przy tej okazji często patrze na swoje dłonie więc żeby mi było przyjemnie patrzeć lubie mieć ładnie pomalowane paznokcie.
Dzisiaj mam nowiutkie więc się pochwalę. ;)
Dzisiaj mam nowiutkie więc się pochwalę. ;)
niedziela, 10 stycznia 2016
piątek, 8 stycznia 2016
środa, 6 stycznia 2016
Wracam - środowe czytanie i dzierganie

Dawno mnie tu nie było, no cóż praca, praca, praca.
Ostatnio nie miałam na nic czasu. nawet dzierganie zeszło na drugi plan. Mało się robiło , bo z pracy wracałam tak zmęczona , że miałam siłę na prysznic , kilka stron książki i spałam. Doszły mi nowe obowiązki w pracy, ocena pracy więc całą energie poświęcałam na pracę.
Jestem mu po ocenie, obowiązki nowe w miarę ogarnięte. Mam nadzieję na powrót do blogowania.
Dzisiaj WCiD
Książka 1/52 ( biorę udział w wyzwaniu 52 książek w roku ) to " Jedwabnik" druga część przygód detektywa Strike. Całkiem nieźle się czyta, wciągająca fabuła, ciekawie napisana. Polecam!
Dzierganiowo sweterek dla siostrzenicy ( trzymiesięcznej ) mojego męża. Mam nadzieje , ze Melanii sie spodoba.;)
Ostatnio nie miałam na nic czasu. nawet dzierganie zeszło na drugi plan. Mało się robiło , bo z pracy wracałam tak zmęczona , że miałam siłę na prysznic , kilka stron książki i spałam. Doszły mi nowe obowiązki w pracy, ocena pracy więc całą energie poświęcałam na pracę.
Jestem mu po ocenie, obowiązki nowe w miarę ogarnięte. Mam nadzieję na powrót do blogowania.
Dzisiaj WCiD
Książka 1/52 ( biorę udział w wyzwaniu 52 książek w roku ) to " Jedwabnik" druga część przygód detektywa Strike. Całkiem nieźle się czyta, wciągająca fabuła, ciekawie napisana. Polecam!
Dzierganiowo sweterek dla siostrzenicy ( trzymiesięcznej ) mojego męża. Mam nadzieje , ze Melanii sie spodoba.;)