Jezioro szczęścia Agnieszka Krawczyk
Do Doliny Mgieł i Róż zawitała jesień. Przyroda odpoczywa po długim i
gorącym lecie, za chwilę zaczną się przygotowania do Świąt i spadnie
śnieg. Sabina Dolecka jest szczęśliwa w swym ślicznym domu, w otoczeniu
bliskich, ale wciąż ma jedno niezrealizowane pragnienie – marzy o
dziecku.
Piękny
sen może się jednak nie ziścić – pisarka ma problem z zajściem w ciążę.
W Idzie pojawia się telewizyjna scenarzystka, Katarzyna Wimmer, która
będzie wspólnie
z
Sabiną pisała serial według cyklu jej powieści. Niezależna i dumna
Katarzyna od razu wpadnie komuś w oko, ale sprawy bardzo się
skomplikują. Przeszłość dogoni też hrabinę Teklę Tyczyńską – odezwą się
straszne wojenne wspomnienia, echa rodzinnej tragedii z okresu okupacji.
Poplątane uczucia, silne emocje i tajemnica sprzed lat – tej zimy w
Idzie rozwiąże się wiele problemów, choć niektóre
z
nich, nie tak, jakby sobie tego życzyli bohaterowie. Lecz najważniejsze
jest to, by zawsze iść za swą szczęśliwą gwiazdą, w nadziei, że nie ma
przeszkody, której nie mogłaby pokonać miłość.
Książka ma ponad 500stron, ale czyta się ją bardzo szybko. Jest to czwarta część cyklu, ale przyznam się, że ja wcześniejszych nie czytałam i nie przeszkadzało mi to w niczym .
Ciekawe zwroty akcji i zawirowania głównych bohaterów wciągają czytelnika i powodują, że chce się czytać dalej.
Główna bohater Sabina znana pisarka dostaje propozycję od wydawcy, żeby na podstawie jej powieści zrobić serial. Do napisania scenariusza zostaje poproszona słynna Katarzyna. Piękna i wyniosła kobieta, która zna swoje zdolności i wie że jest warta fortunę dla telewizji. Sabina jednak stawia pewien warunek, chce mieć wpływ na to jak będzie wyglądał scenariusz, mówi ze musi kontrolować, żeby jej książka nie straciła swoich wartości.
Katia początkowo jest z tego niezadowolona. Wyjeżdża jednak do Doliny Mgieł i Róż.
Zauważa, że życie na , jak mówi " zabitej dechami wsi" toczy się zupełnie inaczej niż w mieście.
Razem z Katią do Doliny zostaje wysłana Brygida, wschodząca gwiazdka serialowa. Okazuje się, ze Brygida jest w ciąży, niestety serialowa bohaterka nie może być w ciąży.
Początkowo Katarzyna jest bardzo niezadowolona, ze musi być niańką dla - według niej głupiej Brygidy.
Okazuje się jednak, że wieś potrafi zmienić człowieka. Katia po kilku tygodniach jest milsza dla Brygidy.
Zaprzyjaźnia się z Sabiną, która zajęta swoimi sprawami - próbuje zajść w ciążę i okazuje się, że najpierw musi poddać się leczeni- zostawia Katarzynie wolną rękę co do scenariusza. Katia zakochuje się, choć na początku nie przyznaje się do tego.
Przewija się tu także historia pani Tekli, która jest zdarzeniem z czasów wojny.
Ciekawe czy wszystkie kobiety znajdą szczęśliwe rozwiązanie swoich spraw i zawirowań w życiu.
Tego Wam już nie zdradzę, ale mam nadzieję, ze zachęciłam Was do przeczytania książki.
Dzirganiowo, skończona wczoraj czapka krasnal dla synka.
Warte polecenia to romansidło? Przyznam, że jak już mam czas to czytam głównie poradniki i książki biznesowe, a romans już dawno w moje ręce nie wpadł.
OdpowiedzUsuńCzytam jak skończe pojawi się dłuższa recenzja.;)
UsuńO! jaka ciekawa książka :) a czapka świetna :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie patrzy się na te Twoje zdjęcia :) Miłej lektury książki :)
OdpowiedzUsuńCzapka cudna - gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej książki, ale typowe romansidła nie są w moim kręgu zainteresowań. Lubię Hanne Cygler z tego gatunku, bo romansidła nie są typowymi historiami miłosnymi.
OdpowiedzUsuńFajne czapeczki. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książki. Zapiszę sobie tytuł. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie: http://www.szeptyduszy.blog.onet.pl
Nie przepadam za romansami. Ale może mi się to zmieni i sięgnę po książkę.
OdpowiedzUsuńFajne czapy.
Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :)
Nie przepadam za romansami, zatem niestety nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńCzapka genialna! ;-)
Ładna czapka
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTemat kompletnie nie dla mnie. Ale brawo za fajne fotki.
OdpowiedzUsuńPrzemysław Piątek
http://czarnypiatek.wordpress.com
Czapa bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla mnie ...
Pozdrawiam
"Jezioro szczęścia" to czwarta część cyklu "Magiczne miejsce". Nie są to typowe romansidła... tylko zwykłe życie ludzi zmagających się z rozmaitymi problemami. Jednak rozumiem, że każdy ma swój typ literatury, którą lubi... Osobiście nie cierpię fantastyki, fantazji, wróżek, alternatywnych rzeczywistości, wilkołaków itp. i dlatego po takie książki nie sięgam.
OdpowiedzUsuńCzapa bardzo krasnalowa:) A i Krasnalek przystojny:)
Pozdrawiam serdecznie
Uroczego masz krasnala :-)
OdpowiedzUsuńNie sięgam po polskich autorów, a już po polskie autorki zwłaszcza... przerażają mnie obyczajówki, które są tworzone na jedno kopyto :( Szkoda, że tak jest, że nie widać zmian. Chyba, że przeczytałam zbyt mało książek polskich autorek i nie powinnam się wypowiadać... no, ale...
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka! Ja też chcę. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję .:) Z czapką nie ma problemu.:) Robię takie na zamówienie.:)
UsuńCzytałam całą serię i, mimo jest to literatura mało ambitna, na poprawę nastroju i przy obecnej aurze - idealna.
OdpowiedzUsuńOj to raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńRomans to nie moja bajka, zdecydowanie wolę sensację i literaturę faktu, choć ostatnio trudno mi się zebrać do książek. ;)
OdpowiedzUsuń