„Z klasą, na luzie. Dobre maniery, zdrowy rozsądek i sztuka łamania zasad”, Adam Jarczyński - recenzja
Czy Wam też zdarza się, że macie czasami wątpliwości: Jak powinnam/ powinienem się zachować w danej sytuacji? Czy rozmawiać przez telefon w środkach komunikacji miejskiej, czy może lepiej nie? Jak powinien być napisany formalny list czy e-mail? No i mój odwieczny dylemat. Czy zdejmować buty, gdy odwiedzamy znajomych, czy nie?
No i znalazłam wszystkie albo może większość odpowiedzi na dręczące mnie pytania w jednej książce.
Adam Jarczyński napisał genialną książkę „Z klasą na luzie”.
Zapytacie, dlaczego jest genialna, a no dlatego, że jest tu mowa o dobrym wychowaniu, o manierach i zasadach, ale napisane na luzie, w sposób wesoły i bardzo przystępny.
Dobre maniery, zasady pomyślicie o matko sztywniactwo. I powiem wam jedno mylicie się, książka napisana jest zwięźle i na temat. Nie ma tu niepotrzebnych rzeczy, za to jest wiele humoru i zabawnych porównań.
Dzięki temu książka nie jest nudnym, pełnym zasad poradnikiem, ale świetną lekturą, która pomaga nam w zawiłych tajnikach savoir-vivre.
Autor przytacza wiele zabawnych anegdotek, dzięki którym książkę czyta się szybko i bardzo przyjemnie.
Fajne jest również to, że autor pokazuje nam, że w dziedzinie dobrego wychowania jak wszędzie nie ma co przesadzać, nadgorliwość jest niewskazana. Możemy po prostu stać się śmieszni, a tego przecież nie chcemy.
Bardzo podoba mi się układ książki. Jest bardzo przejrzysty i czytelny. Możemy sobie odszukać coś, co nas bardzo interesuje, albo mamy jakieś wątpliwości, bez trudu znajdziemy odpowiedź na nurtujące nas pytania.
Podoba mi się również bardzo prosta, a zarazem z klasą okładka. Według mnie oddaje ona cały charakter książki i zachęca do przeczytania. Poza tym ja bardzo lubię proste rozwiązania i minimalistyczne ilustracje, a tu takowe dostaję.
Adam Jarczyński w bardzo zgrabny sposób pokazuje nam jak być kulturalnym, ale nie sztucznym i śmiesznym. Myślę, że książka jest tak super napisana, że przeczyta ją każdy, nawet ten, kto nie ma większych problemów, czy wątpliwości z dobrym wychowaniem, czy manierami.
Autor porusza, również kwestie życiowe, błędy językowe, zachowanie wobec osób niepełnosprawnych. Podoba mi się rozdział „Kierunek wypoczynek". Uważam, że ten rozdział wielu z nas powinno dogłębnie poznać, szczególnie kwestię, parawanów na plaży i głośnej muzyki, która nie zawsze nam musi się podobać.
„Z klasą na luzie” jest zabawna i bardzo przyjemną lekturą, z której możemy się wiele nauczyć.
Zatem zachęcam do przeczytania, żeby już nigdy nie zdarzyło nam się żadne faux-pas.
Tytuł: Z klasą, na luzie. Dobre maniery, zdrowy rozsądek i sztuka łamania zasad
Autor: Adam Jarczyński
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 300
Rok wydania: 2017
nie przepadam za poradnikami, ale ta recenzja brzmi bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńOczywiście, że bardzo chętnie sięgnę po książkę, tak na spokojne zaczytanie, każdego dnia jakaś wskazówka. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina