Czy gdyby ktoś z waszych bliskich zaproponował wam zamianę, tak wiecie, że nie tylko zamianę miejsc zamieszkania, ale wszystkiego, co z waszym życiem związane? Wy funkcjonujecie w świecie tej osoby, ona w waszym? Czytając książkę Zamiana, zastanawiałam się, czy bym się na to odważyła. Wiadomo, jak każdy wkurzam się czasami na swoje życie, myślę, że chętnie bym to wszystko zostawiła i wyjechała gdzieś. No właśnie, ale za chwilę przychodzi opamiętanie i już nie jestem taka skora do zmian.
W
książce „Zamiana” Beth O’Leary, dwie kobiety podejmują
jednak takie wyzwanie. Eileen oraz Leena, babcia i jej wnuczka,
postanawiają zostawić i zamienić się swoje dotychczasowe życie.
Eileen, przebojowa 70-latka jedzie do Londynu, a Leena zostaje na
wsi. Jest to jakby ich sposób na poznanie siebie oraz na pogodzenie
się z utratą siostry Leeny. Dziewczyna do tej pory nie poradziła
sobie ze stratą siostry, cały czas to gdzieś się koło niej
kręci. Jednak czy te dwie kobiety odnajdą się w nowym miejscu, czy
uda im się zrozumieć siebie lepiej?
Powieść jest napisana w
przecudowny sposób. Bardzo subtelna i delikatna. Porusza naprawdę
bardzo różne problemy, od pogodzenia się z utratą najbliższych
po seksualne potrzeby pań 70+.
Autorka daje nam do zrozumienia,
że czasami mierzymy wszystkich pod jedną miarkę i oceniamy zbyt
stereotypowo często przez pryzmat samych siebie, albo swoich
poglądów, z którymi przecież nie wszyscy muszą się
zgadzać.
Mamy tu pięknie przedstawione, że każdy ma swoje
życie, ale warto czasami skupić się na małych krokach, żeby w
końcu zrobić ten milowy. Bardzo polubiłam bohaterki, są super
wykreowane i zaraz takie swojskie, że chciałoby się mieć taką
sąsiadkę jak one.
Książkę bardzo dobrze się czyta i
bardzo fajnie też się słucha jako audiobooka. Ja trochę czytałam,
trochę słuchałam. Czyta się ja lekko i bardzo szybko. Zdarzyło
mi się nawet kilka razy parsknąć śmiechem, jak i zastanowić się,
zatrzymać i przemyśleć.
Jest tu wiele emocji, raczej tych
dobrych, wiele miłości i radości życia. Może dlatego, że
książka jest, raczej pozytywna czyta się ja super.
Ja
serdecznie polecam, będzie super odskocznią na weekend, można
podczas jej czytania naprawdę odpocząć.
Komentarze
Prześlij komentarz